,,O sytuacji militarnej Rzeczpospolitej Polskiej na rok 2015 i 2016″ to seria artykułów prezentująca stan Wojska Polskiego oraz moją osobistą opinię na ten temat. W tym artykule poruszam temat Wojsk Lądowych. Serdecznie zapraszam do przeczytania całej serii :).
Struktura Sił Zbrojnych Rzeczpospolitej Polskiej i liczba żołnierzy.
Liczba żołnierzy Sił Zbrojnych Rzeczpospolitej Polskiej wynosi około 120.000 żołnierzy. Podział Polskich Sił Zbrojnych na poszczególne rodzaje oficjalnie wygląda tak (według danych MON z 2015 roku):
– Wojska Lądowe: około 47.193 żołnierzy.
– Siły Powietrzne: około 16.025 żołnierzy.
– Marynarka Wojenna: około 7.021 żołnierzy.
– Siły Specjalne: około 2.081 żołnierzy.
– Inne (Sztaby i Dowództwa SZ RP, Żandarmeria Wojskowa, Inspektorat Wsparcia itd): około 25.030 żołnierzy.
– Kandydaci na żołnierzy zawodowych: około 2.650 żołnierzy
– Narodowe Siły Zbrojne: 20.000 żołnierzy.
Należy zaznaczyć jednak ,że są to dane oficjalne… Na pierwszy rzut oka wygląda ,że wszystko jest w porządku. Jednak należy zaznaczyć ,że liczba żołnierzy nie jest wystarczająca do obsadzenia wszystkich etatów w jednostkach… Nie możemy mówić o tym ,że etaty te zajmą żołnierze rezerwy gdyż od 6 lat Wojsko Polskie stało się armią zawodową a niestety duża część etatów w jednostkach jest nieobsadzona tak jakby czekały na żołnierzy z poboru… NSR liczy faktycznie około 10 tysięcy żołnierzy ,którzy przeszli jedynie podstawowe szkolenie i nie są równie wartościowi co zawodowi żołnierze. Co prawda w ostatnim czasie rozpoczęto masowe szkolenia rezerwistów jednak nie jest to lekarstwo na problemy z obsadzeniem etatów w wielu jednostkach wojskowych. Jeden żołnierz zawodowy jest warty tyle ile kilku żołnierzy rezerwy. Rezerwiści mogę jedynie obsadzać ostatnie wolne etaty na wypadek wojny i uzupełniać straty a nie obsadzać 3/4 jednostki o czym napiszę w dalszej części artykułu….
Podział żołnierzy Sił Zbrojnych Rzeczpospolitej Polskiej na stopnie wojskowe wygląda następująco:
– 39999 szeregowych,
– 36593 podoficerów,
– 19912 oficerów,
– 89 generałów,
– 2428 elewów i podchorążych,
Liczba generałów nadal moim zdaniem jest zbyt duża i powinna być mniejsza co najmniej o 1/3. Stosunek oficerów do podoficerów i szeregowych wynosi 1:4 a powinien wynosić minimalnie 1:10. Liczba szeregowych jest stanowczo za mała i powinna być co najmniej dwukrotnie większa. Gdyby nasza armia liczyła ćwierć miliona żołnierzy wtedy taka struktura była by w pełni zrozumiała jednak przypominam po raz kolejny ,że liczebność Wojska Polskiego została słusznie zredukowana w latach 90 a armia poborowa przestała istnieć 6 lat temu i zmieniła się w ,,zawodową”…
Wojska Lądowe:
Rdzeń Polskich Wojsk Lądowych stanowią dwie dywizje zmechanizowane i dywizja kawalerii pancernej. W ich skład wchodzi sześć brygad zmechanizowanych, trzy brygady pancerne, trzy brygad wsparcia dowodzenia, brygada kawalerii powietrznej, brygada powietrznodesantowa, brygada obrony wybrzeża, brygada strzelców podhalańskich, brygada lotnictwa, trzy pułki przeciwlotnicze, trzy pułki artylerii oraz trzy pułki rozpoznawcze i jednostki samodzielne: dwa pułki saperskie, dwa pułki inżynieryjne, dwa pułki chemiczne, pułk samochodowy, pułk ochrony, pułk dowodzenia oraz batalion reprezentacyjny. Łącznie w skład Wojsk Lądowych wchodzi 28 batalionów logistycznych, 26 batalionów dowodzenia, 16 batalionów zmechanizowanych, 11 batalionów czołgów, 8 batalionów inżynieryjnych, 6 batalionów zmotoryzowanych, 5 batalionów powietrznodesantowych, 2 batalionów wsparcia inżynieryjnego, 2 batalionów drogowo-mostowych, 2 batalionów ochrony, 2 batalionów łączności, batalionu technicznego, batalionu piechoty górskiej, batalionu reprezentacyjnego, 23 dywizjonów artylerii samobieżnej, 22 dywizjonów przeciwlotniczych, 3 dywizjonów dowodzenia, 3 dywizjonów lotniczych, 2 bazy lotnictwa, 29 kompanii rozpoznawczych i 10 kompanii dowodzenia…
POZOSTAŁĄ CZĘŚĆ ARTYKUŁU ZNAJDZIESZ NA NOWEJ STRONIE MOJEGO BLOGA: http://bloghist-mil.pl/2015/02/21/sytuacja-militarna-rzeczpospolitej-polskiej-na-rok-2015-2016-czesc-1/
Blog Historyczno-Militarny 
Ciekawa i szczegółowa analiza. Autor zauważa też konieczność utworzenia wojsk OT – co prawda o charakterze tylko ochotniczym, w sile 1 kompanii OT na jeden powiat. Służba wojskowa w OT powinna jednak, moim zdaniem, mieć charakter powszechny, a szkolenie i wyposażenie (nie tylko w broń strzelecką, ale granatniki i przenośne zestawy p.panc. i p.lot., oraz małe rozpoznawcze drony) oddziałów lekkiej piechoty OT powinno być jak najlepsze, a nie traktowane po macoszemu (nowoczesne uzbrojenie, a nie historyczne). OT powinno być traktowane jako równorzędny z wojskami operacyjnymi komponent SZ. Potrzebujemy ok. 600 tyś. żołnierzy OT na czas „W”. Patrz – R. Jakubczak „Współczesne Wojska Obrony Terytorialnej”.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
1 kompania OT na jeden powiat to za mało żeby skutecznie bronić kilku miast lub miejscowości.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Na sam początek dobre i to narazie nie mamy żadnego systemu OT…
PolubieniePolubienie
Brawo, gratuluje pracy i świetnego artykułu.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Czapki z głów panie Mateuszu. Extra materiał.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Praca dość dobra jak na amatora. Śledzę uważnie twoje postępy.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Bardzo dobra analiza. Co do amatorstwa to większych widać w Sztabie Gen.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nie uważam, żeby autor tak świetnego tekstu był amatorem. Jak zwykle świetny, rzeczowy tekst.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
artykul dobry, ale zbyt nadziewany fikcja – np. brak sugestii o morale zolnierzy, wysokosci zoldu i zagrozeniu ,,V kolumna” rosyjska – w kazdym razie dobry material do dyskusji o koniecznych zmianach w nowoczesnej armii – czytalem z ciekawoscia – well done w nastepnych odslonach Polskich Sil Zbrojnych
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Reblogged this on examplewordpresscom45485 and commented:
Extra materiał!
PolubieniePolubienie